Wczoraj baardzo miłą rzecz usłyszałam od... znajomej i stwierdziłam, że się podzielę z wami ;p
Otóż jestem wyprana z uczuć, zadaję się z satanistami <xD> a metal to zło, szatan i w ogóle to mam iść do spowiedzi xD
hahaha xD


śmieszne ;p
spotykacie się z takimi opiniami?


(P.S. Nie jestem dobra w wymyślaniu tytułów, nawet tych  oczywistych ;p)

Tak często się z takimi spotykam xD Jestem zjebem, słucham muzyki dla psychopatów oraz jestem "szatanistą" ;p

Ja też tak mam raz nawet mój wuj mi udzielił wykładu na ten temat.
Ale i tak go nie słuchałem i nadal słucham metalu. I dobrze mi z tym.

Ja miałam w podstawówce najgorzej... a jak poszłam pierwszy raz w koszulce Metallici do szkoły to już w ogóle było ;d babka z polaka się przyczepiła, że "satanistką" jestem ;d xD


Haha :D

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

;) ludzie czasem błądzą. Owa znajoma z rocka przeszła na hiphop ;/

Ja zbyt często takich opinii nie słyszę, chociaż kumple czasem se jaja robią ;]
Mam mame katechetke, a nie czepia się muzy, jakiej słucham xD

No i prawidłowo ;d
Moja przeciwko rockowi od początku nic nie miała, kiedyś się czepiała metalu, potem tylko do death metalu. Ale teraz nawet to jej przeszło i nie mówi nic, ;)

Znaczy moja nie lubi metalu, ale nie ma nic przeciwko, żebym tego słuchał ;]

A mój tata mówi że behemoth to zajebista muzyka, mama że włączona pralka xDD

Jeśli już o rodzicach mówimy, to moi się nie czepiają. Możliwe, że gdybym był urodził się wcześniej to by się czepiali, ale teraz im wisi :D

Do mnie 90% ludzi nie odwazy sie powiedziec "Brudas" muahaha.

Moi rodzice lubia metal,ale jak slucham Honoru,Konkwisty,to prosza bym nieco sciszyl^^

ojoj... PanieJezu ;d xD dlaczegóż to? :> Jesteś straszny ? :P

PanJezus napisał:

Do mnie 90% ludzi nie odwazy sie powiedziec "Brudas" muahaha.

brudas : P


U nas w budzie katechetka ponoć Gorgorotha słucha oO

U nas babka od chemii pojechała z kilkoma uczniami na koncert Placebo,
a dziś nas namawiała na koncert Gaba Kulka, Czesław Śpiewa i Dick4Dick w poniedziałek xD
Zwykle chemia przepada na gadaniu o muzyce... no, przynajmniej pół lekcji ;d

A u mnie jest banda idiotów, którzy krzyczą "satan,666,zło,metal", a jak podchodzę to "jestem za szatanem",ale robią to tylko w 6 osób lub więcej bo zbyt się mnie boją.

Rodzice jakoś znoszą: ATheist,Cynic,Death,SOAD,Iron Maiden...Mama jeszcz Black Sabbath i Dio czy Honor, zaś Stary Sabaton Opeth i Hendrixa.

Ej, Walezy, wytłumacz mi jedną rzecz... taki miły, zły, szatański, brudasik z Ciebie... Czego tu się bać? :>

Bo oni się boją, że nie będzie ich lubiał!

Nie brudasik ! Myje się conajmniej raz dziennie! Czego się bać ? Hmmmm, że jak się wkurwie to prawie zawsze daje w mordę...hmmm i chyba tylko tego. A i dlatego, że jednego kolesia porządnie zglanowałem :)

Ja się nie boję, o! xD Sama daje ludziom czaaasaaami w morde... ale jakoś mnie się nie boją tak bardzo ;p bije dziewczątka z reguły xD

To co może mam zrobić formę rozkurwię ci ojca,rozkroczę matki i pochowam psa ? A z dziewczątkami robię co innego...khheee

nie denerwuj się tak. Po prostu raczej nie przywykłam, żeby się ludzi bać ;)
Biedne dziewczątka... xD

Ten plan Walezego był zajebisty.

Co do takich spraw polecam:

http://www.youtube.com/watch?v=wqOJD_TdIKY

osz ty ;*

taaaak, czemu nie. xD

Nie ma to jak death metal przy koparce xD